W takie upały jak dziś chyba każdy marzy o plaży i wodzie. Niestety mieszkańcy Małopolski nad Bałtyk mają daleko. Na Mazury też jest kawałek, a jezior u nas ci szukać ze świecą… Na pomoc przychodzą jedynie małe lub większe zalewy, sztuczne zbiorniki. Najczęściej w weekendy zatłoczone do granic własnych możliwości. Ale jak się nie ma co się lubi…
Przedstawiam subiektywny wybór 10 miejsc, w które można się wybrać z Krakowa w upalne dni i zażyć trochę kąpieli zarówno słonecznej jak i wodnej. Miejsca w kolejności od najbliższego centrum Krakowa.
1. Zakrzówek
Chyba najładniejsze miejsce w całym Krakowie. Zakrzówek to zalany kamieniołom wapienia. Biały skały na dnie sprawiają, że woda mieni się odcieniami lazuru. Niestety nie można się w niej legalnie kąpać. No i w upalne dni jest tam mnóstwo ludzi. Niemniej jednak dla poszukujących cienia i chłodu, zalew na Zakrzówku to najlepsze miejsce w sercu Krakowa.
2. Bagry
W Płaszowie znajduje się jeszcze jedno miejsce kąpielowe. To Bagry. Zbiornik powstał po zalaniu wyrobisk żwiru. Bagry są mniej urokliwe od Zakrzówka, ale przynajmniej można się tam legalnie kąpać. No i ciągle leżą w granicach miasta Krakowa.
3. Kryspinów
Popularne kąpielisko podkrakowskie w upalne dni to zbawienie dla mieszkańców Krakowa. Niestety sporo ludzi jest tego zdania, więc tłumy są nieprzebrane. Jeżeli nie przeszkadza wam opalanie się na małym skrawku piasku, pijani towarzysze odpoczynku i drogi wstęp z dodatkową opłatą za niestrzeżony parking – życzę powodzenia.No ale jak się nie ma co się lubi…
4. Przylasek Rusiecki
Trochę dalej od centrum, ale ciągle w obrębie Krakowa. Kąpielisko Przylasek Rusiecki należy do wędkarzy krakowskich. Dzięki nim jest zadbane, strzeżone i co najważniejsze… bezpłatne. Najchętniej korzystają z nich mieszkańcy Nowej Huty. Z prostej przyczyny – jest najbliżej.
5. Dobczyce
Jakieś 20 km na południowy wschód od Krakowa znajdują się Dobczyce. Miejscowość słynie przede wszystkim z zalewu zwanego Jeziorem Dobczyckim i górującego nad nim zamku. Jako, że samo jezioro jest ujęciem wody pitnej dla Krakowa, nie można się w nim kąpać. Niemniej jednak przyjemnie rozłożyć się w cieniu drzew i posłuchać trochę odgłosów wody.
6. Trzebinia
Około 50 kilometrów na zachód od Krakowa znajduje sięTrzebinia. Posiada ona 2 bardzo dobre miejsca kąpielowe. Balaton (!) oraz Chechło. Ten pierwszy zdecydowanie mniejszy od swojego węgierskiego imiennika wyróżnia się barwą i czystością wody. Pływać można jednak tylko w wyznaczonym miejscu. Ten drugi jest większy i operuje przy nim wypożyczalnia sprzętu. Oprócz kąpieli można więc spróbować windsurfingu, wypożyczyć kajak lub rowerek wodny.
7. Międzybrodzie
Już trochę dalej od Krakowa, bo ok. 2 godzin jazdy samochodem znajdują się 3 zalewy na Sole. Środkowym jest Jezioro Międzybrodzkie. Miejscowości nad tym jeziorem co sezon przyjmują mnóstwo turystów również ze względu na bliskość góry Żar – mekki paralotniarzy i miłośników szybowców. Na samym jeziorze można żeglować, pływać kajakiem, lub rowerkiem wodnym. Można się też opalać, gorzej z kąpielą. Ostatnio jak tam byłem, to był całkowity zakaz…
8. Żywiec
Przejeżdżając przez Międzybrodzie najpiew Bialskie, a potem Żywieckie dotrzemy do Żywca. Można iść na piwo, lub zobaczyć jak się to piwo robi. Można też rozłożyć się nad Jeziorem Żywieckim. Kąpać, opalać, odpoczywać, żeglować. Jezioro Żywieckie jest większe od Międzybrodzkiego i oferuje też bogatszą bazę noclegów. W sezonie jednak jest nad nim mnóstwo turystów. Nie dziwota…
9. Jezioro Rożnowskie
Jezioro Rożnowskie to zalew na Dunajcu w okolicach Nowego Sącza. No… do Sącza stamtąd jeszcze jest kawałek, ale po drodze są piękne widoki zarówno na zalew, jak i na Tatry. Co lato miejscowości takie jak Rożnów czy Gródek nad Dunajcem przeżywają atak turystów z całej Polski. Bogata baza noclegowa i gastronomiczna, a także dobre warunki do żeglarstwa i windsurfingu sprawiają, że jest to jedno z najciekawszych tego typu miejsc w Małopolsce. Niestety z Krakowa pojedziemy tam ok 1,5 godziny.
10. Czorsztyn
Pięknie położony, kolejny zalew na Dunajcu. Mimo, iż jest to sztuczny zbiornik, to świetnie wpisał się w krajobraz Beskidów, Pienin i Tatr. Bliskość gór sprawia, że Jezioro Czorsztyńskie ma do zaoferowania wiele atrakcji, gdyż oprócz kąpieliska blisko stąd nad Trzy Korony czy Sokolicę. Nad samym jeziorem stoją też ruiny zamku w Czorsztynie oraz zamek w Niedzicy. No i blisko do uzdrowiska w Szczawnicy czy na spływ Dunajcem. Tylko do Krakowa już trochę daleko…