Kotań: Cerkiew pw. św. św. Kosmy i Damiana
W sumie niedaleko od Krakowa, a całkiem blisko słowackiej granicy znajduje się niesamowita kraina. Wydaje się być całkiem zapomniana, choć raz po raz ktoś ją odkrywa. To kraina opuszczonych wsi, kamiennych krzyży i drewnianych cerkwi. W zasadzie rozciąga się na całej długości Beskidu Niskiego – od Krynicy po Bieszczady. Tu i ówdzie znajdziemy w niej pozostałości po dawnych mieszkańcach – Łemkach. Ci zostali praktycznie całkiem wypędzeni po 1947 roku. Zostawili po sobie wiele śladów. Jednymi z najciekawszych są właśnie drewniane kościoły, które po wielu latach, częściowo odremontowane znalazły się na turystycznych szlakach architektury drewnianej.
Jedną z takich świątyń jest dawna greckokatolicka cerkiew pod wezwaniem świętych Kosmy i Damiana w Kotani. Kotań to niewielka miejscowość tuż obok Krempnej – tej, w której znajduje się siedziba Magurskiego Parku Narodowego.
Jadąc drogą od Krempnej w stronę słowackiej granicy, musimy skręcić w prawo, za znakami, aby dotrzeć do pięknie położonego kościółka. Pięknie, bo już za wsią, na wzgórzu, pośród drzew. I chyba to otoczenie sprawia, że jest to jedna z moich ulubionych cerkwi w okolicy.
Przykład łemkowskiej świątyni
Cerkiew prawdopodobnie powstała już w XVII wieku, choć obecna konstrukcja jest starsza, najpewniej z XIX wieku. Dokładna data nie jest znana. Niektóre źródła podają rok 1782, a inne 1841.
Cerkiew w Kotani jest przykładem stylu zachodnio-łemkowskiego. Jest orientowana, trójdzielna, o konstrukcji zrębowej. Z wieżą nad babińcem i tzw. zachatą, czyli niewielką przestrzenią uzyskaną przez postawienie lekkich ścianek od okapu.
Kotań, jak i cała Łemkowszczyzna została wysiedlona w trakcie Akcji Wisła w 1947 roku, wtedy cerkiew podupadła, na szczęście nie na długo. Już w 1962 doczekała się kapitalnego remontu. Świątynia została przejęta przez katolików i chyba dzięki temu przetrwała i dzisiaj można podziwiać ją w naprawdę świetnym stanie.
Urody dodaje niewielkie lapidarium utworzone z kamiennych nagrobków przeniesionych tutaj z okolicznych, opuszczonych wsi tj. Żydowskie, Ciechania czy Rostajne.
Obecnie, cerkiew w Kotani stoi na podkarpackim Szlaku Architektury Drewnianej i naprawdę warto ją odwiedzić.