Pentowo: Europejska Wieś Bociania
Jeden, dwa, trzy, cztery… jedenaście, piętnaście… no dużo tych bocianów tutaj. Zwłaszcza, że już lipiec, a więc młode nie siedzą w gnieździe, a latają tu i ówdzie. Ciężko wszystkie policzyć. Bocianów jest tu mnóstwo i to na tak małym skrawku ziemi. Nie bez powodu Dwór Pentowo otrzymał zaszczytny tytuł Europejskiej Wsi Bocianiej. To miejsce jedyne w swoim rodzaju!

Dwór Pentowo leży gdzieś pomiędzy Biebrzańskim Parkiem Narodowym a Narwiańskim Parkiem Narodowym. Blisko historycznego Tykocina. W sielskich krajobrazach Podlasia. Sam dwór stoi tutaj od ponad 100 lat. Bociany zadomowiły się jednak dużo, dużo później, już w XXI wieku kiedy to wichura zniszczyła drzewa tworząc z nich idealne miejsca dla bocianich gniazd. Natura działa w iście zagadkowy sposób. Wkrótce potem ptaki zaczęły uwijać jedno gniazdo za drugim.
Aktualnie w Europejskiej Wsi Bocianiej naliczono 34 zasiedlone gniazda. To podobno największe zagęszczenie siedzib tych symbolicznych dla Polski ptaków w całym kraju. Nie lada gratka dla bird-watcherów, ale także i nas, zwykłych turystów. A zwłaszcza mnie, który nade wszystko cenię sobie ciszę i naturalny sposób. Oczywiście najlepiej na łonie natury.
A natury w Pentowie nie brakuje. Bociany można podglądać ze specjalnie wybudowanej, drewnianej wieży widokowej. Można też z ławki obok paleniska, można z placu zabaw. Pentowo to fajnie zagospodarowane miejsce. Tuż obok są starorzecza Narwi, które tworzą piękne krajobrazy i dają schronienie także innym gatunkom ptaków, a bocianom – pożywienie. W lecie jest tutaj naprawdę pięknie.
Jeżeli kiedykolwiek będziecie zwiedzać Podlasie, wstąpcie do Pentowa, a nie pożałujecie. Jakby kto chciał, można przenocować, można pojeździć konno i właściciele przewidzieli dużo innych atrakcji. Nie tylko bociany 🙂










